Co to znaczy, że nasiona nadają się do siewu? Parametrów jakościowych nasion jest kilka - udział masowy zanieczyszczeń mineralnych, innych części roślin, ilość ziaren uszkodzonych itd. Ale najbardziej interesująca dla siejącego jest siła kiełkowania. Jest to po prostu odsetek ziaren które są zdolne do kiełkowania. Jeśli nasiona zebrano zbyt wcześnie, dojrzały w niesprzyjających warunkach lub były źle przechowywane, to nie będą kiełkować.
Najprościej jest to sprawdzić wysiewając je i zliczając ilość kiełków. Tak też robiłem w pracy w Korycinach. Jednym z produktów były nasiona na kiełki, więc trzeba było sprawdzić czy się nadadzą.
Odliczaliśmy więc po 100 nasion, i umieszczaliśmy na płytce Petriego wyłożonej mokrą watą. I tu uwaga dla chcących pobawić się w kiełkowanie - nasiona nie powinny pływać w wodzie. Do rozwoju zarodka potrzebne jest też powietrze. Inaczej jest spore ryzyko, że zgniją. Ziarna jest też dobrze przepłukać czystą wodą, żeby zmyć z nich bakterie i zarodniki pleśni.
Jako nasiono skiełkowane liczy się takie, które pękło i wysunęło wyraźnie kiełek poza okrywę. Jeśli nasiono tylko pękło i odsłoniło koniec zarodka ale nie wydłużył się on, to może być martwe. Niektóre nasiona w pierwszej kolejności wysuwają korzeń.
Siła kiełkowania to procent nasion które wykiełkowały w ciągu kilku dni. My sprawdzaliśmy stan po 3 i 7 dniach. Trzymanie mokrych nasion dłużej było niewskazane - nasiona na kiełki powinny rosnąć szybko bo nikomu się nie chce czekać. Z kolei trzymanie płytki z częściowo wyrośniętymi dłużej, aby upewnić się czy pozostałe napewno nie zareagują, to prosta droga do kolonii pleśni.
Niektóre gatunki roślin puszczają kiełki w ciemności, dlatego trzeba je namaczać w zamkniętej szafce.
Różne gatunki mają opisaną różną wartość dopuszczalną siły kiełkowania, ale generalnie gdy spada ona poniżej 60% to takie nasiona nie bardzo się nadają do użytku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz